Tydzień Kultury Beskidzkiej to jedna z najstarszych imprez folklorystycznych na świecie, odbywa się nieprzerwanie od 58 lat. Wypełnia 9 kolejnych dni w środku wakacyjnego sezonu w Beskidach - Śląskim i Żywieckim oraz okolicznych miejscowościach. W tym roku zgromadzi ponad 70 polskich zespołów folklorystycznych oraz wiele kapel.

TKB To jedna z największych i najstarszych imprez folklorystycznych na świecie.

Jej najważniejszą częścią są codzienne kilkugodzinne wieczorne koncerty na pięciu głównych, plenerowych estradach w Wiśle, Szczyrku, Żywcu, Makowie Podhalańskim i Oświęcimiu. 

W Tygodniu Kultury Beskidzkiej w niepowtarzalny sposób splatają się tradycja i współczesność. Impreza przyczyniła się do powstania nowych zespołów, do sięgnięcia po stare instrumenty i przypomnienia zapomnianych niekiedy pieśni i tańców, do organizowania się w grupy i zrzeszenia twórcze, do podtrzymania ludowej twórczości. Rozbudziła też potrzebę kontaktu z folklorem wśród widzów. To święto ludzi gór, ale też mecenasów i wszystkich, którzy pracują przez lata nad zachowaniem i popularyzacją wielowiekowych tradycji. Z drugiej strony to wielki festyn, którego urok i niepowtarzalna atmosfera potrafią porwać uczestników w wir wspólnej, żywiołowej zabawy.

Nie zabraknie w tym roku korowodów inicjujących TKB. W Szczyrku korowód wyruszy w niedzielę 25 lipca tuż po mszy w góralskiej oprawie (godz. 12.30).

Plan wydarzenia

W Szczyrku koncerty kapel i zespołów folklorystycznych zaplanowane są na weekendy (24–25 lipca, 31 lipca – 1 sierpnia). Scena, specjalnie dla nich, zostanie ustawiona na placu św. Jakuba.

W pozostałe dni można wybrać się na warsztaty rzeźbiarskie i snycerskie (prowadzenie Janusz Wędzicha) oraz ceramiczne (Patrycja Styrna).

Szczyrk zaprasza ponadto na koncerty z cyklu „Nuta idzie po Beskidzie”, bezpłatne wycieczki w góry z góralem-przewodnikiem w ramach akcji „Przewodnik czeka” oraz wystawę twórców z Czech i Słowacji w BeskidartS (ul. Myśliwska 34).

W sobotę 31 lipca na placu św. Jakuba odbędzie się koncert towarzyszący TKB. Zagra Gooral – już nie ludowo, ale folkowo i elektronicznie.